W każdym związku z przedstawicielem płci odmiennej - czytaj: mężczyzną - istnieją tematy tabu. Tematy, których lepiej nie poruszać, jeśli chcesz we względnym spokoju przetrwać do szczęśliwej wspólnej starości.No, chyba że wolisz być szczera, bo udawanie Cię męczy? Możesz. Wierz mi - możesz! Co najwyżej Twoja druga polowa ucieknie gdzie pieprz rośnie :D Czasem przecież właśnie o to nam chodzi, czyż nie? ;)
Więc... O czym nie mówić mężczyźnie?





