Później do głosu doszły emancypantki i wszystko odwróciło się do góry nogami.
Kobiety zaczęły starać się o mężczyzn, proponować im randki i uprzedzać męskie pragnienia.
Efekt? Dwa:
1. Kobiety poczuły własną siłę i możliwości, które się przed nimi otworzyły.
2. Mężczyźni (w przerażającej większości) zniewieścieli, rozleniwili się i zapomnieli jak zdobywa się kobiety.
Może w takim razie spróbujmy przytoczyć wszystkie plusy przejęcia inicjatywy w sprawach damsko - męskich przez kobiety. A jest ich niemało!
Plusy przejęcia przez Ciebie inicjatywy:
1. Ty decydujesz kiedy (Wszystko dzieje się w odpowiednim, przez Ciebie wybranym momencie – facet nie zaskoczy Cię w rozciągniętym dresie czy z pryszczem na nosie).2. Masz czas się przygotować (Obserwujesz wcześniej obiekt, znasz jego czułe punkty, zainteresowania, preferencje – masz więc z góry przygotowaną strategię działania)
3. Możesz wyglądać olśniewająco (Ty decydujesz kiedy jest odpowiednia chwila na pierwszy krok - masz więc idealną fryzurę, świetną kieckę i perfekcyjnie zrobione oko ;))
4. To Ty kontrolujesz sytuację (Osoba, która wykonuje pierwszy krok, siłą rzeczy panuje nad sytuacją – wybiera moment i sposób nawiązania kontaktu, na korzyść działa również element zaskoczenia, który zwiększa Twoje pole manewru)
5. Już na wstępie zdemaskujesz szowinistę (Niektórzy mężczyźni nie lubią, gdy kobiety przekraczają stereotypowe granice – jego reakcja będzie bezcenną wskazówką. Szowinistom dziękujemy!)
6. Pokażesz, że jesteś nowoczesna (Kiedyś kobieta czekała, aż jakiś mężczyzna się nią zainteresuje. Mogła miesiącami wypatrywać ukochanego przez okno i wzdychać nad swoim losem, bo nic od niej nie zależało. Ty jesteś nowoczesna. Pokaż mu to!)
7. Nie musisz czekać (Jest coś gorszego niż niepewność? Na sygnał, na uśmiech z jego strony... Niekończące się debaty z przyjaciółkami pod tytułem: "Czy ja się jemu podobam", "Czy on o mnie myśli" itp. - potrafią wykończyć. Nie chcesz czekać? Nie czekaj. Zrób pierwszy krok :))
8. Zwiększysz swoją pewność siebie (Paraliżuje Cię sama myśl o tym, że miałabyś wykonać pierwszy krok? W takim razie powinnaś się na to odważyć! Pokonaj samą siebie i zobacz jakie to wspaniałe uczucie!)9. Nikt Cię nie ubiegnie (Oczekiwanie na jego ruch zawsze niesie ze sobą pewne ryzyko. Istnieje całkiem realna możliwość, że prędzej czy później pojawi się inna kobieta, która w przeciwieństwie do Ciebie, nie będzie się wahała. Wykona pierwszy krok i… sprzątnie Ci go sprzed nosa! Nie możesz na to pozwolić!)
10. Zaimponujesz mu (Wielu mężczyzn ceni sobie śmiałe kobiety. Inicjatywa ze strony kobiety jest też dla faceta po prostu komplementem – on czuje się wyróżniony tym, że ta atrakcyjna, pewna siebie dziewczyna wybrała właśnie jego. Wykonując pierwszy krok, mile połechtasz jego ego.)
11. Pokażesz, że wiesz, czego chcesz ( Podobno z reguły my kobiety "same nie wiemy, czego chcemy". To oczywista bzdura! Pokaż mu, że Ty doskonale wiesz czego chcesz. Jego! ;))
12. Zorientujesz się w sytuacji (Nikt nie mówi, że pierwszy krok jest równoznaczny z zamążpójściem! Zrób go, a będziesz miała szansę ocenić sytuację: Czy on na pewno Ci się podoba? Czy widzisz dla Was przyszłość? Czy jest taki jak sobie go wyobrażałaś? Nie dowiesz się tego bezczynnie, czekając na "cud”)
13. Później to on się wykaże (Robiąc pierwszy krok, wykonasz tak naprawdę najważniejszy ruch: Dasz mu do zrozumienia, że Ci się podoba i chciałabyś, żebyście lepiej się poznali. Gdy to zrobisz, nadejdzie pora na działanie z jego strony. Jeśli jest prawdziwym mężczyzną na pewno miło Cię zaskoczy!)
14. Nie będziesz miała wyrzutów sumienia, że nie spróbowałaś (Czego w życiu żałujemy najbardziej? Tego, że nie spróbowałyśmy! Ile razy zastanawiałaś się, "co by było, gdyby…"? No właśnie. Zrób pierwszy krok. Nawet jeśli się nie uda. Przynajmniej nie będziesz żałowała, że nie spróbowałaś.)
15. Przełamiesz się na przyszłość (Nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie, a on jednak nie okaże się facetem Twojego życia, i tak wygrałaś. Przełamałaś się i będziesz w stanie zrobić to ponownie w przyszłości. Bardzo prawdopodobne, że nie będzie to już nigdy dla Ciebie powodem do stresu.)
Plusów jak widać wiele. Jeśli Was przekonałam – do boju dziewczyny!!! :) Trzymam kciuki :)
(Tu dodam, że są i minusy takiego zagrania... Ale o tym w kolejnym poście. Pozdrawiam!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz