Test na zołzę?

Drogie Panie: Czy uważacie się za zołzy?

Wpadłam w sieci na poniższy test. Myślę, że warto go "przerobić" i odpowiedzieć sobie na tych kilka pytań ;)

Test: 

1. Czy masz problemy z nawiązywaniem nowych znajomości?

2. Czy ludzie kontaktują się Tobą tylko wtedy, gdy możesz im w czymś pomóc, coś załatwić?

3. Czy kiedykolwiek usłyszałaś, że jesteś nieznośna i niewłaściwie traktujesz ludzi?

4. Czy często nie możesz się powstrzymać przed głośnym komentarzem na jakiś temat, nawet jeśli może on kogoś zranić?

5. Czy jesteś bardzo krytyczną recenzentką cudzych zachowań lub wyglądu?

6. Czy masz problem z uśmiechaniem się do innych?

7. Czy masz problem z cieszeniem się z cudzych sukcesów?

8. Czy często odnosisz wrażenie, że znajomość z niektórymi osobami mija się z celem, bo są na zdecydowanie niższym poziomie, niż Ty?

9. Czy masz o sobie wysokie mniemanie i nie znosisz krytyki?

10. Czy przykładasz dużą, a nawet przesadną, wagę do swojego nienagannego wizerunku?

Jeśli większość Twoich odpowiedzi brzmi: TAK - jesteś zołzą!!!

A jak powszechnie wiadomo: Mężczyźni kochają zołzy. 
Ale czy na pewno takie jak powyżej?
Chyba nie do końca.

Zołza, ta uwielbiana przez mężczyzn, to kobieta, która zna swoją wartość, ceni siebie, swoje sukcesy, pragnie się realizować i dąży do równych praw i bycia ważną w związku.
Nie pozwala traktować się źle, nie ulega z powodu niskiej samooceny czy poczucia słabości, nie daje się wykorzystywać i wie gdzie jest miejsce faceta.
Jest sobą, nie pozwala się zmanipulować i wie czego chce. I nie da sobie w kaszę dmuchać!

Ale nie jest istotą złośliwą, mściwą czy zawistną. Umie kochać, dawać, iść na kompromis. To po prostu partnerka idealna. I samodzielny, mądry człowiek.

Nie pomylcie pojęć. Zwłaszcza pod wpływem niekoniecznie dobrze ułożonych testów z internetu.

Pozdrawiam - te prawdziwe - zołzulce kochane :)
Ala